niedziela, 25 lutego 2018

OPTYMISTYCZNIE

Jedną z dwóch naszych narodowych przywar jest narzekanie. Słychać je w zasadzie wszędzie od rana do wieczora. Na pracę, na rodzinę, na pogodę, że już o polityce nie wspomnę.
A to za zimno, a to za gorąco, a to zbyt leje i wieje, a to znów nie wieje i nie leje i przez to susza. W zasadzie zawsze źle.
Mój Boże.... Dogodzi nam coś wreszcie?

Jutro znów poniedziałek. Wiem, nie lubisz, ale... Może po raz pierwszy nie narzekaj? Skoro budzik wyrywa cię ze snu, to znaczy że wciąż żyjesz. Skoro wstajesz z łóżka, to znaczy że jesteś zdrowy. Dzieciaki krzyczą ci nad głową od rana - to znaczy, że masz rodzinę. Musisz wyjść do pracy? To znaczy że będziesz miał za co żyć. Jesteś więc szczęśliwym człowiekiem :)

Jutro nowy tydzień, nowe wyzwania i nowe możliwości. Zamiast widzieć pustą połowę szklanki, skup się na tej pełnej. Ciesz się każdą chwilą i nie zapominaj, że jeśli ty uśmiechniesz się do życia, ono ci się odwzajemni! ;)

Życzę Ci pełnego optymizmu tygodnia! Niech będzie wyjątkowy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tego dziecka powinno nie być...

Życie toczyło się jak w bajce. Dobry mąż, narodziny córki. Potem chwila strachu czy uda się utrzymać wybrany kurs i... Udało się. Urodził ...